Cóż to jest SEW ALONG?
SEW ALONG polega na tym, że wszyscy uczestnicy zabawy szyją rzecz z tego samego wykroju w tym samym czasie. Każdy szyje u siebie - w pracowni albo w domu - i melduje swojej grupie wykonywanie poszczególnych etapów. Dzięki SEW ALONG ma się motywację do szycia, a na koniec można podziwiać jakie to różne rzeczy powstały z tego samego wykroju.
Grupa SZCZECIN SZYJE wybrała na majowe SEW ALONG uszycie topu nr 107 z Burdy 4/2013.
Terminy i etapy:
1-7.05 - tydzień 1 - robienie wykroju i zorganizowanie materiału, nici, itp.
8-14.05 - tydzień 2 -
krojenie.
15-21.05 - tydzień 3 - zszywanie.
22-18.05 - tydzień 4 - wykończenia.
Wolę przystąpienia do zabawy zgłaszamy w komentarzu POD TYM POSTEM i tutaj też meldujemy realizację
poszczególnych etapów! W komentarzach można od razu dodawać linki ze zdjęciami z
naszych osobistych blogów.
Zapraszamy również osoby spoza Szczecina do udziału w naszym SEW ALONG - w końcu motywacja przyda się każdemu :). Jednocześnie gorąco zachęcamy do organizowania grup szyciowych oraz akcji typu SEW ALONG w innych miastach.
POWODZENIA!
Zgłaszam swój udział :) Julia
OdpowiedzUsuńzgłaszam udział :) ale znając mnie skończę wcześniej niż za 4 tyg, bo ja na gwałtu rety potrzebuje topów!! :D
OdpowiedzUsuńchyba, że zrobię sobie dwie takie bluzki ^^
UsuńJa też się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńCzy do zabawy mogą się również zgłaszać osoby z poza rejonu? ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli tak, to ja chętnie, bo mi motywacja pilnie potrzebna, a bluzki jeszcze bardziej :D
Dziękuję, dziękuję! że "z poza Szczecin" też może wziąć udział :D
UsuńInne miasto ma na razie 6 członków, z czego tylko 3 członki blogują ;)
Zgłaszam się, MonikaW. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna akcja, mogłaby powstać taka na całą Polskę :) Ja też nie jestem ze Szczecina, ani z okolic, ale chętnie bym się przyłączyła :)
OdpowiedzUsuńJa też się zgłaszam :) Podobnie jak Nailaa pilnie potrzebuję bluzek, więc pewnie na jednym topie się nie skończy :)))
OdpowiedzUsuńa widziałaś już majową Burdę?? tam też są całkiem fajne i proste topy ^^
UsuńJa też zgłaszam swój udział. Gosia
OdpowiedzUsuńMam tak napięty plan na maj, że... no ale mnie aż skręca! Chcę też mieć bluzeczkę nową!Ciągle się zastanawiam. Ale kto wie, kto wie czy do Was nie dołączę :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz tutaj do Was zaglądam. Pomysł blogowy "szczecin szyje" podoba mi się bardzo. Nawet nie myślałam, że nas blogowiczek ze Szczecina jest tak dużo.
OdpowiedzUsuńBluzeczka bardzo krojem jest taka "moja". Chyba będę zainteresowana. Jak dobiorę odpowiedni materiał to zapiszę się na wspólne szycie. Ciekawe byłoby spotkanie - każda w swojej nowej uszytej bluzce...
Pozdrawiam Was wszystkie.
O! Agnieszka! Super, że jesteś :) Bluzka jak nie wiem co dla Ciebie. I masz rację, musimy zrobić spotkanie w uszytych bluzkach. To będzie super! Niby te same a każda inna, taki mały pokaz mody! O! Jest pomysł! Pokaz mody ;)
OdpowiedzUsuńno to Jolcia teraz to już musisz szyć z nami!! :D
UsuńNo chyba muszę ;)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńChętnie wezmę udział, tylko nie wiem czy podołam, bo jestem początkująca. Ale chętnie zmierzę się z takim wyzwaniem. Mam nadzieję, że w razie potrzeby mogę liczyć na Wasze dobre rady :) Pozdrawiam Karolina Sobolewska - Brunda
OdpowiedzUsuńZ racji tego, że w Toruniu mało się dzieje w kwestii szycia, to chciałabym wziąć udział :) Świetny sposób na zmotywowanie do działania :)
OdpowiedzUsuńNo prosze - już mamy 12 zawodniczek :)
OdpowiedzUsuńGrzecznie melduję wykonanie pierwszego etapu. a tu link http://tebrum.blogspot.com/2013/05/moje-pierwsze-sew-along.html Zapraszam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMelduję wykonanie 1 etapu! Wykrój zrobiony, będę szyć z kobaltowego punto a jak mi się spodoba to może machnę 2gi top z bawełny w kalejdoskopowe kółka
OdpowiedzUsuńhttp://longredthread.files.wordpress.com/2013/05/img_5698.jpg?w=529&h=379
Melduję wykonanie 1 etapu!!
OdpowiedzUsuńszyję z szaro-białej tkaniny w kwiaty, lekko mieniącej się pod słońce :)
niestety musicie wierzyć na słowo, bo aparatu nie mam ;/ będzie dopiero gdzieś w środę/ czwartek najwcześniej :(
ja mogę zobaczyć co mi z tego wyjdzie :) materiał już mam, ale robię sukienkę :)
OdpowiedzUsuńDobrze wyjdzie jak sobie w końcu maszynę kupisz :) bo przeciez nie uszyjesz tego topu w rekach :)
Usuńczy wykrój można znaleźć w burdzie, czy można skopiować z burdy-online?
OdpowiedzUsuńWykrój pochodzi z Burdy 4/2013. Na stronie Burdy można kupić sobie ten wykrój ale w ogóle się to nie opłaca - pojedynczy wykrój jest droższy niż cały papierowy magazyn. Archiwalne numery Burdy można zamawiać telefonicznie w wydawnictwie Hubert Media.
UsuńJa dołączam. Tylko burdy nr 4 brak, ale o takiej bluzce właśnie myślałam, więc postaram się stworzyć wykrój "na wzór", może się uda. Materiał już mam:)
OdpowiedzUsuńUff, rzutem na taśmę zgłaszam wykonanie pierwszego etapu. Właśnie wróciłam z szycia jaśków i w pośpiechu wrzucam zdjęcie (zapomniałam o wykroju, ale mam już wycięty). Pierwsza bluzka będzie ze śmietankowego punto (to longredthread mi uświadomiła, że zapas punto trzeba by było wykończyć), druga z białej haftowanej bawełny i jak jeszcze mi się ten model nie znudzi, to uszyję trzecią z cienkiej żorżety w rudym kolorze w maziaje takie, jakie powstają gdy podczas malowania jeszcze mokry jedwab posypie się solą ;) A tu zdjęcie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3891cbcbc5bbe18e.html
OdpowiedzUsuńA jak tam reszta uczestniczek? ;)))
Ja za chwileczkę! Ale będę tu, będę! Dzieje się trochę, więc muszę przedłużyć sprawę sew along :) Zaczekajcie... :)
OdpowiedzUsuńMelduję:
OdpowiedzUsuńMam już wykrój, mam też materiał, choć zaczęłam na początek od sukienki, jak się mocniej zorganizuje zrobię zdjęcia.
Miłego dnia
Melduję wykonanie zadania w całości :D sorry ale naprawde nie mam w czym chodzić :) a w niedzielę jadę na wakacje :)
OdpowiedzUsuńodczucia mam mieszane... mimo, że wykroiłam rozmiar 36 to i tak go zwężałam... i czuję się jakbym miała rozm 40 na sobie hehehe
niby wszystko jest ok ale za duża na mnie chyba po prostu jest...
zdjęcia niebawem :) na razie nie mam aparatu :) zresztą wrócę przed końcem SAL więc może fotki na plaży strzelę :D
UsuńPierwszy etap zaliczony. Szyję z białej bawełny w maki (materiał z odzysku bo miał być oddany na czyściwo do samochodówki :) zdjęć tylko nie mam jak wrzucić bo jestem na wyjeździe.
UsuńNailaa DZIĘKI! -wreszcie wiem, co to jest ten SAL :D
UsuńWszędzie widziałam jedynie skrót i to głównie na blogach z haftem krzyżykowym... które oglądam jedynie przypadkiem z doskoku, więc nie zgłębiałam tematu i samo słowo (nie wiedziałam, że to skrót) kojarzyło mi się po prostu z jakimiś haftami i nie kojarzyłam dlaczego nazywają to tak. Jak napisałaś "wrócę przed końcem SAL", to tak jakbyś wkręciła mi w głowie żarówkę, bo mi się dodało dwa do dwóch :D
A psze bardzo :D ja też niedawno zostałam oświecona hehehe i też jak mnie piorunem strzeliło to śmiałam się, że wcześniej na to nie wpadłam :)
Usuńu nich to tylko stitch along :) czyli wspólne haftowanie ^^
tak wygląda moja bluzka :)
Usuńhttp://ce-la-faccio.blogspot.com/2013/05/szczecinski-sal-czerwiec-2013.html
i ja się przyłączę :D
OdpowiedzUsuńmam już wykrój i przede wszystkim mam materiał!!
OdpowiedzUsuńczyli coś z tego będzie..
Melduję, że drugi etap wykonałam. Materiał skrojony, czeka na szycie. zdjęcia są o tu http://tebrum.blogspot.com/2013/05/drugi-etap-sew-along-i-nowe-tkaniny.html Pozdrawiam :) Karolina
OdpowiedzUsuńmelduję, że skroiłam mój top z kobaltowej punto :)
OdpowiedzUsuńNie dość, że nie jestem ze Szczecina, to jeszcze nie mam kwietniowej Burdy. Buuuu! :-(
OdpowiedzUsuńZszyłam moją bluzkę (przyznam, że się obawiałam po przeczytaniu komentarzy dziewczyn na Fb) i jestem zadowolona :) Ja miałam nadzieję, że ona będzie właśnie taka luźniejsza. Pokombinowałam z tyłem, zobaczymy czy się odważę ją nosić :) Zostało mi jeszcze trochę do zrobienia przy wykończeniu, ale to już czwarty etap. Tu zdjęcia https://picasaweb.google.com/103409800381376097807/Szycie a jak już ją całkiem skończę to zrobię zdjęcia na człowieku :)
OdpowiedzUsuńfajny materiał - jestem bardzo ciekawa tyłu :)
UsuńZostał mi czwarty etap i nie wiem jeszcze co z niego wyjdzie, ale o wszystkich swoich obawach napisałam w poście.
OdpowiedzUsuńhttp://www.bezdomna-szafa.pl/2013/05/bluzka-ktora-nie-powalia-mnie-na-kolana.html
Melduję, że wszystko zszyłam i jest w miarę OK. Typowy luźny top :) żadnych dramatów :)
OdpowiedzUsuńOstatecznie melduję, że top uszyty. Mam do niego pewne zastrzeżenia, ale ogólnie może być (chodzi mi o moje wykonanie). Zdjęcia wrzucę niedługo. A jak Wam poszło? :)
OdpowiedzUsuńGotowy top do oglądania:
OdpowiedzUsuńhttp://longredthread.wordpress.com/2013/05/29/kobaltowy-dzianinowy-top-majowe-sew-along/
i ja melduję że uszyłam , tylko nie wiem kiedy uda mi się zrobić zdjęcie...
OdpowiedzUsuńUszyłam swoją bluzeczkę, a cooo! ;)
OdpowiedzUsuńJutro będzie na moim blogu.
wrzuciłam zdjęcia, ale nie ma się czym chwalić. Pozdrawiam i do jutra :)
OdpowiedzUsuńJa też po terminie i bez przekonania, ale skończyłam. Majowy top na moim blogu.
OdpowiedzUsuń